Woda w ogrodzie.

O

zdobne akweny wodne to odwieczny element w założeniach ogrodowych, ale to nie tylko zbiornik otoczony roślinnością. Są niewątpliwie elementami ozdobnymi ogrodu i przybierają różne formy, od spokojnej tafli wody, po cicho szemrzące strumyki tworzące ozdobne kaskady. Małe wodotryski, czy hałaśliwe wodospady tworzą niepowtarzalne koncerty wodne w akompaniamencie żab i cykad. Woda to nie tylko ozdobnik w założeniu. To także oznaczenie ważnego punktu kompozycyjnego w ogrodzie, zapowiedź otwarć widokowych, jak i zacisznych miejsc do chwili relaksu. Staw otoczony barwną roślinnością i małą architekturą może być przedłużeniem domu i niespodzianką dla gości. Oczko wodne czy mały strumień, mogą nadać charakteru dla danego miejsca i podkreślić tematykę ogrodu. Dla miłośników bardziej okazałych, dynamicznych "zabawek wodnych" sprawdzają się niczym wyciągnięte z barokowego ogrodu - fontanny zdobione rzeźbami, czy wodotryski tworzące rytmiczne układy.

fot.: unsplash.com


Powyższe zabiegi są niewątpliwie elementami podnoszącymi estetykę założenia. Nadają jej niepowtarzalnego charakteru i określają właścicieli. Pamiętajmy, aby bardzo dobrze przemyśleć usytuowanie zbiornika wodnego. Należy zwrócić uwagę, aby oczko było w zasięgu wzroku z tarasu, balkonu lub miejsca gdzie latem spędzamy najwięcej czasu. Unikamy miejsc pod drzewami, ze względu na opadające liście jesienią, jak i korzenie, które mogą uszkodzić dno zbiornika. Jak wiemy woda w ogrodzie to cenny dar, który działa na jego korzyść. Cieszy oko, gdy hodujemy w zbiornikach ryby czy rośliny. Może być wykorzystana jako zbiornik retencyjny, wspomagający podczas okresu suszy lub ulewnych deszczów. Wzbogaca powietrze w parę wodną, a przy większych założeniach reguluje wahania temperatury. Dzięki niej rośliny mogą rosnąć i się rozwijać. Zasługą wody w organizmie rośliny jest transportowanenp. substancji pokarmowych. Wraz wodą rośliny czerpią z gleby sole mineralne, potrzebne im do prawidłowego rozwoju

fot.: unsplash.com

Jeśli marzymy o ogrodzie wodnym, albo o małych zbiornikach z wodą, to nic nie stoi na przeszkodzie. Przy wyborze kierujemy się ilością wolnej przestrzeni. Należy zadać sobie pytanie czy możemy pozwolić sobie na staw, oczko wodne, czy fontannę. Najlepiej do tego typu zbiorników stosować materiały naturalne, takie jak misy wydrążone w kamieniu. Możemy również wykorzystać uszczelnienia z folii wysypane płukanym żwirem i kamieniami. Zainteresowanych bardziej misternymi konstrukcjami, proponuję udanie się po gotowe formy niewielkich wodotrysków, bloczków kamiennych, koła młyńskiego, mis, dzbanów lub beczek. Wymagają one instalacji zasilającej, przelewowej, a czasem odprowadzającej. Pamiętajmy, że tego typu założenia wymagają bardzo starannej pielęgnacji, wymiany wody oraz czyszczenia. 

fot.: unsplash.com

Woda to nieoceniony dar każdego ogrodu, ale czy aby napewno jest tylko oczkiem wodnym pośród traw, tataraku z, lilią wodną na czele?

Niezliczone możliwości, pod względem wielkości, głębokości, kształtów, formy jak i stylu, umożliwiają kilkoma zabiegami przenieść się w ukochane miejsce z wakacji czy dzieciństwa. Podczas projektowania zbiornika wodnego zwracamy uwagę na bezpieczeństwo użytkowników. Brzegi akwenu powinny być tak ukształtowane, aby w razie zanurzenia w wodzie, wyjście ze zbiornika nie było problemem. Zakończenie brzegów musi być stabilne, bez możliwości osunięcia. 

fot.: unsplash.com

Niektóre rośliny posadzone nad wodą oczyszczają ją np hiacynt wodny 'Eichhornia crassipes', który oczaruje nas kwiatami w letnie wieczory. Dobrym rozwiązaniem jest rogatek sztywny 'Ceratophyllum demersum', który nie sprawi nam problemów przy wprowadzaniu go do naszego ogrodu i bez problemu zimuje w oczku.

W letni dzień oczko może zmienić się w poidełko dla małych gości. Jeśli nie mamy miejsca na zbiornik wodny, warto pomyśleć nad stworzeniem lub zakupem takich poidełek dla ptaków i owadów. Powinny być umiejscowione w nieco ustronnym miejscu, ponieważ nie wszystkie ptaki są tak śmiałe jak wróble czy gołębie. Dlatego ważny jest swobodny dostęp, tak aby spragnieni wody przyjaciele ogrodów, mogli swobodnie dolecieć do nich, jak i odlecieć w razie potrzeby.

Gdy urozmaicimy brzeg kwitnącą roślinnością, możemy spodziewać się przepięknych motyli i licznych ważek, które będą cieszyć oko w leniwe popołudnia. Mosty i kładki,  to konstrukcje wsparte na krawędziach zbiornika lub przez dodatkowe podpory umocowane w jego dnie. Podesty ułatwiają dostęp do wody, zastępują taras  na którym można ustawić stół siedziska i odetchnąć. Najprostsze konstrukcje to te z drewna. Dodatkowo nie zaburzają naturalnego charakteru.


fot.: unsplash.com

Magia świateł

Światłem można kształtować nastrój i wydobywać dodatkowe walory kompozycji. Naszym sprzymierzeńcem jest tafla wody, która rozprasza i załamuje światło, co daje wiele możliwości przy oświetleniu naszego założenia. Refleksem możemy podkreślić wodotryski, figurki, kładki i efektowne kępy roślin, jak również dno zbiornika i żyjące na nim rośliny. Nie należy ograniczać się do oświetlania z brzegów oczek, lub stawików, ale można zastosować oświetlenie pływające po lustrze wody, lub umieszczone w podwodnym świecie. Wykorzystując odmienne barwy, możemy wprowadzić różne nastroje w poszczególnych częściach ogrodu i nadać im odpowiedni charakter.

Gdy decydujemy się na iluminacje po  założeniu zbiornika wodnego, nic nie stoi na przeszkodzie. Na rynku jest wiele przykładów lamp solarnych, które nie generują kosztów eksploatacji, a ich umieszczanie jest łatwe i nie niszczy roślin. Dodatkowym atutem jest możliwość zmiany ustawienia i kąta oświetlenia. Pamiętajmy o zasłonięciu obudowy oświetlenia, by nie zniweczyć naszych wysiłków w podnoszeniu estetyki naszego wodnego założenia. Wybierajmy wyższe rośliny, w których możemy schować urządzenie, a jeśli nie mamy takiej możliwości wykorzystujmy brzegi zabezpieczone kamieniami. Warto zwrócić uwagę na ciągi komunikacyjne nad brzegami naszych wodnych założeń, oświetlajmy je, a unikniemy niechcianych kąpieli podczas wieczornych przechadzek.

fot.: unsplash.com